Witam,
z płytkami do łazienki wyszło tak ze ich w koncu nie kupiłam bo nie mogłam sie zdecydowac :) Wróce do tematu niebawem, moze mnie cos zainspiruje :)
Za to kupilismy:
- zbiornik hydroforu i bojler
- rury PEX do podłogówki
- przewód elektr. YKY 5x10 do podłączenia domu do skrzynki
- 2 grzejniki do pokoju i do salonu
a takze
- futryny stalowe na resztę domu
Moze jeszcze wróce do elektryki.
Kabelki już sa praktycznie wszystkie położone. No , została nam jeszcze klatka schodowa (ledy przy schodach).
Szanowny małżonek z moim bratem walczyli, popołudnie w popołudnie :) ,przez prawie 3 tygodnie przed Świetami no i sie udało. Ja tez sie ciesze bo juz mam ustalone gdzie jakie oswietlenie, gdzie gniazdka itd
Czekamy teraz na pismo z energetyki po czym zostanie zrobiony odbiór i będzie liczone chyba 11 miesiecy (czy 12scie, juz dokładnie nie pamietam), w ciagu którego energetyka ma nas podłaczyc do prądu..
A tak obecnie wygląda nasza skrzyneczka:
Podczas prac wewnatrz mężu przeniósł sobie koze z piwnicy do jadalni. Wtedy praca stała sie przyjemniejszą :)
A dziś korzystając z ładnej pogody Irek postanowił pomalowac salonową zewnętrzna ściane. A oto efekt:
Została już tylko jedna ściana:
Wkrótce zrobie podsumowanie mijającegop roku. Sama jestem ciekawa co nam sie udało w tym roku zrobić.
Pozdrawiam serdecznie i ide troszke poczytac co u Was słychać:)