Kuchnia
Był wpis o łazience to teraz słówko o kuchni choć ta jest jeszcze z wykończeniem daleko w polu.
Na poczatek płytki...
Z mozaiką:
I po zafugowaniu (fuga biała z brokatem):
Dziś mężo walczy ze ścianami - dopieszcza je :) Może uda mu się jeszcze je dzis zagruntować..a póżniej kolorki.... i tu jeszcze nie jestem zdecydowana na 100%.
Ścianę frontową przy zlewie chyba zrobie na szaro..ale pozostałe..sama nie wiem czy pójść w neutralny kolor czyli biel czy dać cos innego. A decyzje czas najwyższy podjąć..
Pan meblowy sie wyrobił dość szybko z meblami i po 3 tygodniach już je mielismy u siebie. Teraz grzecznie czekają w garażu na montaż...
I jeszcze trochę poczekają bo najpierw musza zostać położone kafle na podłodze..
No coż to na razie tyle..
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających :)
K.