Powoli do przodu
Witam Blogowiczów!.
Troszkę nadrobię zaległości. Być może wielkich postępów na budowie nie ma, widocznych gołym okiem ale nieustannie coś jest robione.
Przede wszystkim
– zrobiliśmy podłączenie kanalizacji do szamba
- zamontowany został stelaż w łazience i ponownie zalana posadzka
- wygładziliśmy pokój chłopców – niedługo będzie można malować i kłaść panele J
Po za tym załatwialiśmy dokumenty potrzebne do złożenia wniosku o kredyt. W sobotę ma przyjechać rzeczoznawca zrobić wycenę naszej nieruchomości..i później czekamy na decyzje.
Jak tylko otrzymamy kredyt – mile widziane wszelkie rady na co zwrócić uwagę prze podpisaniem umowy… - zamierzamy wziąść się w pierwszej kolejności za ocieplenie poddasza (nad salonem i korytarz na górze) i zakup i podłączenie pieca.
Zimą będziemy dłubać więc piec trzeba będzie podłączyć. Póki co mąż ratuje się kozą J
Aaa..żeby nie było że u nas tak pięknie i gładko to mamy problem z pompą od studni…Od jakiegoś czasu woda leciała brudna, mętna… Mąż wyciągnął pompe a ona cała w rdzy..Czekamy teraz na odpowiedź na naszą reklamacje. Więc póki co jesteśmy bez wody L
To chyba tyle na dzień dzisiejszy.